9 sierpnia 2016

Leśne historie

Ostatnio było u mnie bardzo dużo koloru, emaliowania, malowania, zamieszania... Poczułam lekkie przytłoczenie tą feerią barw. Potrzebowałam trochę spokoju, takiej chwili wyciszenia. Pod wpływem chwili szybko narysowałam projekt prostych ptasich kolczyków... bez emalii. Tylko miedź, oksydowana na głęboki brązowy kolor, i odrobina srebra w postaci łańcuszków i elementów wykończeń. I zrodził się z tego pomysł na zaczątek nowej kolekcji. Przedstawiam Wam woodland stories, czyli leśne historie:

  
Na razie kolekcja składa się z czterech tylko elementów: dwóch par ptasich kolczyków i ptasiej bransoletki oraz naszyjnika z zającem. Z czasem zamierzam ją rozbudowywać i poszerzać o kolejne modele i zwierzęta.


W zamierzeniu całość ma być spokojna i nie przesadzona - stąd proste kształty, delikatne bransoletki i stonowane kolory przyciemnionej miedzi i oksydowanego srebra. Dzikie będą tu tylko leśne zwierzęta.







Mam nadzieję, że nowa kolekcja przypadnie Wam do gustu, podobnie jak moje kolorowe ptaki. Ale oczywiście nie musicie się martwić, nie zamierzam porzucić emaliowania. ;)

Na koniec, jak zwykle, zapraszam Was na moją stronę: 
i do śledzenia mnie na Instagramie, gdzie ostatnio dużo więcej się dzieje:

Miłego tygodnia! :)

4 komentarze:

  1. ...śliczności :-) ...zając skradł moje serce :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję <3 A z zającem było trochę perypetii, bo najpierw miał być czymś zupełnie innym ;) ale przyszedł mi do głowy pomysł na tę kolekcję, więc postanowiłam go do niej włączyć. Myślę, że na dobre mu to wyszło :)

      Usuń
  2. a mi najbardziej podobają się kolczyki z blaszkami :) trzymam kciuki, aby udało Ci się zrealizować plan całej kolekcji! Ja mam zawsze z tym problemy i po kilku sztukach rzucam się na tworzenie czegoś zupełnie innego :D

    P.S. nie myślałaś o poszerzeniu wyglądu bloga i zdjęć? Fajnie by wyglądały jakby od razu (bez powiększania) były trochę większe :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też miewam z tym problemy... Kolekcja "ulotnych" jakoś tak mi się właśnie urwała po kilku tylko egzemplarzach, a nadal mam i pomysły i rysunki, i torbę kamieni do wykorzystania ;) Mam nadzieję, że z tą będzie inaczej :)

      O! Dzięki za uwagę o zdjęciach. Pomyślę o tym, bo też wydają mi się zbyt małe. :/ A docelowo w planach mam przeniesienie całego bloga na tę samą stronę, gdzie mam swój sklep :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...